Dwumiesięczna OII odwieziona na lawecie do serwisu

[nokius]

szachu, wszytko ok , nie sądze żeby to była jakaś awaria. w tej chwili jest chłodno i nie powinna się na niej skraplać woda , najprawdopodobniej była mokra po myciu auta.

hm, to powinna czy nie skraplać się na niej woda? Bo raz piszesz, że wszystko OK, a później, że "w tej chwili jest chłodno i nie powinna sie na niej skraplać woda". To jak to w końcu jest?

Aha, samochód nie był myty.

PS. Zauważyłem, że zgromadziło się trochę wody zagłębieniach obudowy zaznaczonej na zdjęciu (sorry, ale jeszcze nie wiem co to jest :szeroki_usmiech ) Może faktycznie dostała się tam jakoś woda? Zobaczę jak to będzie wyglądać jutro. Podjade jeszcze do mechanika (udalo mi się odroczyć termin decyzji)

[p690]

Dwumiesięczna OII odwieziona na lawecie do serwisu

Moja słodka czarnula odjechała z przed domu na lawecie do serwisu. :cry:
Zablokowała się staycjka i żadne próby jej odblokowania nie przyniosły rezultatu.
Kontakt ze Skoda Assistance...
Przyjechał laweciarz i długo dłubał przy stacyjce. Udało się włożyc kluczyk i odpalić brunetkę. Po zgaszeniu i wyjęciu kluczyka znów ten sam problem. Dłubanie w stacyjce znowu pozwoliło na włożenie kluiczyka i odpalenia motorowni. Kontakt ze Skoda Assistane i decyzja o zabraniu pięknej do ASO. No i jestem bez ślicznoty, czekam na samochód zastępczy i info co dalej.
Czy ktoś z was miał już podobny problem ? :?:

Pozdrawiam

[AdamB]

p690, ja taki miałem, umyłem przed domem, chcę wjechać a tu kluczyk nie chce wejść. Po 5 min prób udało się włożyć kluczyk. Jeszcze dwa razy się przyblokowała, umówiłem się w servisie, a oni mi powiedzieli że mi ja wymienią jak mi się zablokuje. Więc wróciłem. Od tamtej pory spokój mam.
Problem polega na tym, że blokuje się zapadka w stacyjce. Trzeba solidnie stuknąć kilka razy kluczykiem i puszcza.

[p690]

p690, ja taki miałem, umyłem przed domem, chcę wjechać a tu kluczyk nie chce wejść. Po 5 min prób udało się włożyć kluczyk. Jeszcze dwa razy się przyblokowała, umówiłem się w servisie, a oni mi powiedzieli że mi ja wymienią jak mi się zablokuje. Więc wróciłem. Od tamtej pory spokój mam.
Problem polega na tym, że blokuje się zapadka w stacyjce. Trzeba solidnie stuknąć kilka razy kluczykiem i puszcza.

...A to pech...
ja wróciłem z trasy, wyłączyłem autko, wyjąłem kluczyk i zauważyłem że radio sie nie wyłączyło. Wyszedłem z autka i chciałem je zamknąć ale zamek nie zadziałał, no to wróciłem do środka i chciałem włączyć zapłon ale... już nie włożyłem kluczyka.
ASO juz się ze mną kontaktowało, gość stwierdził że nie bardzo widzi problem bo auto zjechalo z lawety o własnych siłach, pytał dlaczego laweciarz dłubał w stacyjce ?
Ja mu na to dlaczego Skoda cholera przysyła zwykłego laweciarza a nie specjaliste Szkodników - nic nie odpowiedział.

[Jaro102]

Z tymi serwisami to tak jest. Ja mialem niedawno klopot z zamkiem od klapy bagażnika. W trakcie jazdy pokazywał mi że klapa jest nie domknięta i piszczał mimo iż klapa była zamknięta dobrze. pojechałem do jednego serwisu. Trzymali ją 2 h i po wyjechaniu było to samo a ponad to klapa z jednej strony była wyżej a z drugiej niżej i jeszcze wewnątrz źle mi zamontowali ta plastikową osłone klapy. :| Pojechałem do serwisu gdzie ją kupiłem i po prostu okazało sie że trzeba wymienić zamek.

[czachus]

Tiaa-ja jak odbierałem swoją to już w salonie nie mogłem domknąć tylnej klapy bez solidnego "pierd....". Gość mówi, że to musi się wyrobić....No wkurw....się. Umówiłem się z serwisem i mi ją wyregulowali.
Specjalista...od siedmiu boleści. A jak mu pokazywałem stojącą na salonie i dobrze się zamykającą to nadal twierdził, że musi się klapa ułożyć.

[shado]

czachus, ja miałem to samo. Twierdzili, że auto jest zbyt szczelne i się robi podciśnienie. Na pytanie dlaczego w Passacie i w innych autach potrafi się lekko zamykać, usłyszałem, że Passat jest droższy i dlatego. Paranoja. W serwisie nie chcieli mi tego wyregulować, bo twierdzili, że będzie mi klepało na dziurach. W końcu poprawili i jest dużo lepiej choć w dalszym ciągu nie jest doskonale.

[AdamB]

p690, nie odpuszczaj :evil:

[p690]

ASO poinformowało mnie że kluczyk do stacyjki został włożony kilkadziesiąt razy i ani raz stacyjka się nie zablokowała.
Jednak, żeby uniknąć problemów, ASO zorganizuje nową stacyjkę i wymieni ją za ok. dwa tygonie. W tym czasie autkiem można jeździć
( no chyba że znów się zablokuje).

[AdamB]

p690, moja historia :szeroki_usmiech , ale przynajmniej tobie się udało. Może się okazać, że już się nie zablokuje.A jak podjedziesz się upomnieć to powiedzą że wymienią przy następnym zablokowaniu :evil:
Ale mam nadzieję, że tak nie będzie